Duża łazienka
Trochę zmieniłam kolory w dużej łazience i wstawiłam prostokątną wannę. Teraz wygląda tak:
Dla porównania wanna półokrągła na którą głosują dzieci:)
Trochę zmieniłam kolory w dużej łazience i wstawiłam prostokątną wannę. Teraz wygląda tak:
Dla porównania wanna półokrągła na którą głosują dzieci:)
Wczoraj stwierdziliśmy brak kilkunastu palet Euro. Bezczelnie były wybierane spośród zwykłych palet. Strata nie jest jakaś wielka ale sam fakt, że ktoś się kręci i interesuje budową. Jesteśmy właśnie na finiszu układania elektryki. Trochę się boimy żeby nie posunęli się dalej i nie próbowali wejść do środka żeby pościągać kable...To by była dopiero masakra.
Duża łazienka, która po wstawieniu wszystkich niezbędnych sprzętów okazała się jednak trochę za mała. Zrezygnwaliśmy w niej z ubikacji dzięki czemu zyskaliśmy trochę miejsca i możemy wstawić wannę oraz prysznic. Żałuję też, że nie mamy chociaż malutkiego pomieszczenia na mini pralnię. Trochę się pogimnastykowałam i wymyśliłam coś takiego. Pralka na podwyższeniu- będzie zamykana. Pod pralką pojemna szuflada z metalowym koszykiem na brudne ubrania. Nad pralką półka na ręczniki i różne zapasy, pewnie też będzie zamknięta. Prysznic szeroki bo ma 1,20 ale zapewne bardzo wygodny. Dla dzieciaków wanna- jescze nie wiem tak do końca czy narożna czy prosta. Umywalka nablatowa i oczywiście pojemna szafka.
Znalazłam też piękne cementowe płytki, od ich różnorodności może zakręcić się w głowie od cen też, niestety... to moje marzenie:
http://www.kolorymaroka.pl/category/plytki-cementowe-podlogowe
Po bardzo dużej przerwie w pisaniu, postanowiłam wstawić coś nowego na bloga. Trafiło na kuchnię z którą miałam największe dylematy. Zrobiłam projekt. Moja wizja kuchni: i to co lubię:
1. Ceglane płytki lub dechy na podłodze- do przemyślenia???
2. Białe szafki i oczywiście drewniany blat
3. Fajnie zabudowany okap
4. Nad kuchnią kolorowe, wzorzyste płytki
5. Fajny biały zlew z widocznym przodem, jak dla mnie rewelacja.
6. Koniecznie dwudrzwiowa lodówka- starałam się ją ukryć za ceglaną ścianką
7. Na wolnej ścianie może jakiś kredens
Ogólnie po przemyśleniach żałuję, że kuchnia jest w formie aneksu. Chyba wolałabym dużą kuchnię ze stołem na środku, warkoczami czosnku i piecem kaflowym. Mam nadzieję, że przynajmniej po cześci zrealizuję marzenie o kuchni wiejskiej w mojej otwartej kuchni:)
Wypatrzyłam śliczne płytki z Cerkoloru. Przypominają mi one wzory z ceramiki Bolesławieckiej.
Okna mamy już wstawione. Na zdjęciach dom w całej okazałości. Jeszcze drzwi wejściowe trzeba zbić i może przychodzić elektryk:)